nigdy więcej takich bzdur, wątpliwości przecież wszystko to mam i dobrze mi z tym słowa, muzyka, aranżacja: Maciej Jeleniewskimix, mastering: Janusz Kownacki
Wszystko, co dobre. All Good Things. Film. 1g. 41m. Dramat, Thriller. USA. Historia miłosna i tajemnica morderstwa oparta o najgłośniejszą nie rozwiązaną sprawę kryminalną w Nowym Jorku. Scenariusz włącza nowo odkryte fakty, akta sądowe i spekulacje, które są bazą dla urzekającej opowieści o rodzinie, obsesji, miłości i stracie.
I tu przypomnienie. Prace artystyczne można oglądać nie tylko w galeriach, ale także w bibliotece. Ta w Działdowie lubi twórczość lokalnych artystów, a zwłas
Łykam wszystko, co dobre dla mojego ciała. Je prends tout ce qui est bon pour moi. Powiedziałem wcześniej i powiem jeszcze raz, nie wszystko, co dobre, jest dostępne w wersji premium. Je l'ai déjà dit et je le répète, tout ce qui est bon n'est pas disponible en prime. " Wszystko, co dobre, musi kiedyś spłonąć na rzecz kasy z
Polski odpowiednik tego przysłowia po angielsku to „Wszystko, co dobre, szybko się kończy”. Our relationship was too perfect. All good things come to an end. Nasz związek był zbyt idealny. Wszystko co dobre, szybko się kończy.
co można w takiej sytuacji powiedzieć po niemiecku? This site uses cookies. Some of these cookies are essential to the operation of the site, while others help to improve your experience by providing insights into how the site is being used.
. Oglądaj Teraz OcenaGatunkiMystery & Thriller , Kryminał , Romans , Dramat Reżyser Obsada OpisHistoria zaginięcia Katie (Kirsten Dunst), żony Davida Marksa (Ryan Gosling), spadkobiercy nowojorskich nieruchomości. Opowieść zaczyna się w latach 70., kiedy młody David poznaje dziewczynę wynajmującą mieszkanie w jednej z kamienic należących do jego ojca. Młodzi zakochują się w sobie i rozpoczynają wspólne życie poza miastem. Za namową ojca (Frank Langella), David porzuca swoje marzenia i przeprowadza wraz z żoną do Nowego Jorku, by prowadzić rodzinne interesy. Od tego momentu ich życie zaczyna się drastycznie co dobre - streaming: gdzie obejrzeć online?Currently you are able to watch "Wszystko, co dobre" streaming on Horizon. Podobne do Wszystko, co dobre
6,3 Film 2010 1g. 41m. od 16 lat Dramat, Thriller David Marks (Ryan Gosling (I)), syn finansowego magnata z Nowego Jorku, poznaje piękną Katie (Kirsten Dunst). Zakochują się w sobie od pierwszego wrażenia. Jednak po pewnym czasie cały czar miłości zaczyna pryskać, a dziewczyna zaczyna się bać swego męża, tym bardziej gdy dowiaduje się, co przeszedł w swoim życiu.
All Good Things, USA, 2010, 101 minut. Reżyseria: Andrew Jarecki. Scenariusz: Marcus Hinchey, Marc Smerling. Obsada: Ryan Gosling, Kirsten Dunst, Frank Langella, Lily Rabe, Philip Baker Hall. Zdjęcia: Michael Seresin. Muzyka: Rob Simonsen. Dystrybucja na dvd w Polsce: Monolith, 21 kwietnia 2011. 9 października 2001 roku 58-letni mężczyzna został zatrzymany pod zarzutem kradzieży kanapki, gazety i… plastra w jednym z supermarketów w Pensylwanii. Miał na sobie kobiecą perukę i sztucznego wąsa, a w jego portfelu policjanci znaleźli ponad 500 dolarów gotówką. Krótkie śledztwo wykazało, że zdziwaczały złodziej nazywa się Robert Durst, jest spadkobiercą wartego kilkaset milionów dolarów imperium handlu nieruchomościami oraz… zbiegiem, poszukiwanym w trzech stanach w związku z dwoma morderstwami i zaginięciem pierwszej żony w 1982 roku. Tej sceny nie zobaczycie w filmie. Nie zobaczycie też, nie licząc zdawkowych wypowiedzi z offu i napisów pod koniec, żadnej sceny z rozprawy Dursta, podczas której przekonał on przysięgłych, że nie ma nic wspólnego z niesławnym zaginięciem żony i egzekucją przyjaciółki z dzieciństwa, a swojego podstarzałego sąsiada zabił i poćwiartował (!) w… samoobronie. Dziś, po odsiedzeniu symbolicznej kary, jest wolnym człowiekiem. Sensacyjny życiorys Dursta posłużył twórcom „Wszystkiego, co dobre” za kanwę ekranowych wydarzeń, ale w konfrontacji z prawdą dotyczącą konkretnych sytuacji byli oni równie bezsilni, co detektywi prowadzący śledztwo. Przekonania o winie niezrównoważonego milionera nie udało się przekuć w poparty żelaznymi dowodami materiał. Dlatego też, choć większość wydarzeń z życia Dursta przeniesiona zostaje na ekran w skali 1:1, bohater grany przez Ryana Goslinga nazywa się już zupełnie inaczej. Co ciekawe, teza pozostała – winny jak diabli. Andrew Jarecki nie ma wątpliwości: Durst (w filmie – David Marks) z zimną krwią zabił swojego sąsiada, przyjaciółkę i jest odpowiedzialny za zniknięcie pierwszej żony. Nieszczędząca szczegółów, tendencyjna – jak się wydaje – fikcjonalizacja zdarzeń, które do tego doprowadziły, ociera się o manifest, filmową interwencję. Jarecki nie wydaje się jednak zbulwersowany niedoskonałością systemu, który uniewinnił potwora. Co więcej, będąc przekonanym o winie Dursta (Marksa), reżyser staje w jego obronie, krążąc wokół zdarzenia, które przed laty zachwiało jego psychiczną równowagą. Mając 7 lat, Robert był świadkiem samobójczej śmierci matki, która na oczach rodziny rzuciła się z dachu nowojorskiej rezydencji. Chłopak okupił to dotkliwą traumą, z której wyjść pomóc miały mu kolejne psychoterapie. Nie pomogły. Lata później, u dorosłego Dursta zdiagnozowano schizofrenię i syndrom Aspergera. Ten drugi, będący odmianą autyzmu, wpływać miał na jego zdolność logicznej oceny sytuacji, powodować wybuchowe stany i irracjonalne zachowania (np. przebieranie się za kobietę). Pomimo dobrze udokumentowanego przebiegu jego leczenia, psychika Dursta od lat pozostaje zagadką. Kto naprawdę kryje się pod popękaną skorupą? W interpretacji Ryana Goslinga Durst jest postacią nieoczywistą. Z jednej strony niepoczytalny, wybuchowy morderca, z drugiej – złamany psychicznie nieszczęśnik. Jarecki i Gosling sporo miejsca poświęcają toksycznej więzi bohatera z ojcem (Frank Langella); relacji, w której sporo jest niewypowiedzianych pretensji i wzajemnego niezrozumienia, z ich zarzewiem – śmiercią matki – odbijającym się nieprzyjemnym echem. W pierwszych scenach filmu, w stylizowanej na amatorskie wideo czołówce, widzimy szczęśliwą, spędzającą wspólne chwile rodzinę (wtedy jeszcze w komplecie), ale już pół godziny później, gdy dorosły bohater przedstawia ojcu swoją wybrankę, Katie (bardzo dobra Kirsten Dunst), słyszy od niego: „Ona nigdy nie będzie jedną z nas”. „Wiem. Czy to nie wspaniałe?” – odpowiada. Z czasem jednak, gdy ostatecznie nie udaje mu się pozostać niezależnym od finansowego wsparcia i oczekiwań ojca, Marks (Durst) pozwala, by lepka, familijna zawiesina pokryła jego życie. „Wszystko, co dobre” to film niedoskonały. Jarecki, dzierżąc w dłoniach materiał na fresk równie epicki i przenikliwy, co – nie przymierzając – David Fincher w „Zodiaku”, decyduje się na historię dalece bardziej intymną. Czy to brak reżyserskiej ogłady nie pozwala mu zawrzeć szokującej historii Dursta (od samego jej czytania można dostać zawrotu głowy!) w kontekście społecznym, który przeświadczył przecież o ponadczasowej formule filmu Finchera? Czego by nie pisać, „Wszystko, co dobre” stanowi intrygujący, niebojący się rzucać oskarżeń portret psychologiczny domniemanego zabójcy i socjopaty. Tajemnice skrywane przez umysł Dursta do dziś pozostają jednak nieodgadnione. Ciekawostką jest, iż pojawiał się on na planie i obserwował z oddali realizację poszczególnych scen (co Kirsten Dunst wspomina raczej z niepokojem), a amerykańskie wydanie dvd/blu-ray zawiera także… jego entuzjastyczny (!) komentarz do filmu. O wydaniu dvd Polskie wydanie w dodatkach ma tylko zwiastun. Amerykańskie – dwa komentarze i przeszło dwie godziny materiału wideo ( godziną rozmowę z reżyserem, sceny usunięte, dokument o realizacji, reportaż o wydarzeniach, które zainspirowały film). Technicznie w porządku – panorama, pięć kanałów.
DZIEJE POCZĄTKÓW ŚWIATA I LUDZKOŚCI Świat stworzony przez Boga1 11 Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię. 2 Ziemia zaś była bezładem i pustkowiem: ciemność była nad powierzchnią bezmiaru wód, a Duch2 Boży unosił się nad wodami. 3 Wtedy Bóg rzekł: «Niechaj się stanie światłość!» I stała się światłość. 4 Bóg widząc, że światłość jest dobra, oddzielił ją od ciemności. 5 I nazwał Bóg światłość dniem, a ciemność nazwał nocą. I tak upłynął wieczór i poranek - dzień pierwszy. 6 A potem Bóg rzekł: «Niechaj powstanie sklepienie w środku wód i niechaj ono oddzieli jedne wody od drugich!» 7 Uczyniwszy to sklepienie, Bóg oddzielił wody pod sklepieniem od wód ponad sklepieniem; a gdy tak się stało, 8 Bóg nazwał to sklepienie niebem. I tak upłynął wieczór i poranek - dzień drugi. 9 A potem Bóg rzekł: «Niechaj zbiorą się wody spod nieba w jedno miejsce i niech się ukaże powierzchnia sucha!» A gdy tak się stało, 10 Bóg nazwał tę suchą powierzchnię ziemią, a zbiorowisko wód nazwał morzem. Bóg widząc, że były dobre, 11 rzekł: «Niechaj ziemia wyda rośliny zielone: trawy dające nasiona, drzewa owocowe rodzące na ziemi według swego gatunku owoce, w których są nasiona». I stało się tak. 12 Ziemia wydała rośliny zielone: trawę dającą nasienie według swego gatunku i drzewa rodzące owoce, w których było nasienie według ich gatunków. A Bóg widział, że były dobre. 13 I tak upłynął wieczór i poranek - dzień trzeci. 14 A potem Bóg rzekł: «Niechaj powstaną ciała niebieskie, świecące na sklepieniu nieba, aby oddzielały dzień od nocy, aby wyznaczały pory roku, dni i lata; 15 aby były ciałami jaśniejącymi na sklepieniu nieba i aby świeciły nad ziemią». I stało się tak. 16 Bóg uczynił dwa duże ciała jaśniejące: większe, aby rządziło dniem, i mniejsze, aby rządziło nocą, oraz gwiazdy. 17 I umieścił je Bóg na sklepieniu nieba, aby świeciły nad ziemią; 18 aby rządziły dniem i nocą i oddzielały światłość od ciemności. A widział Bóg, że były dobre. 19 I tak upłynął wieczór i poranek - dzień czwarty. 20 Potem Bóg rzekł: «Niechaj się zaroją wody od roju istot żywych, a ptactwo niechaj lata nad ziemią, pod sklepieniem nieba!» 21 Tak stworzył Bóg wielkie potwory morskie i wszelkiego rodzaju pływające istoty żywe, którymi zaroiły się wody, oraz wszelkie ptactwo skrzydlate różnego rodzaju. Bóg widząc, że były dobre, 22 pobłogosławił je tymi słowami: «Bądźcie płodne i mnóżcie się, abyście zapełniały wody morskie, a ptactwo niechaj się rozmnaża na ziemi». 23 I tak upłynął wieczór i poranek - dzień piąty. 24 Potem Bóg rzekł: «Niechaj ziemia wyda istoty żywe różnego rodzaju: bydło, zwierzęta pełzające i dzikie zwierzęta według ich rodzajów!» I stało się tak. 25 Bóg uczynił różne rodzaje dzikich zwierząt, bydła i wszelkich zwierząt pełzających po ziemi. I widział Bóg, że były dobre. 26 3A wreszcie rzekł Bóg: «Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam. Niech panuje nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym, nad bydłem, nad ziemią i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi!» 27 Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę. 28 Po czym Bóg im błogosławił, mówiąc do nich: «Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną; abyście panowali nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi». 29 I rzekł Bóg: «Oto wam daję wszelką roślinę przynoszącą ziarno po całej ziemi i wszelkie drzewo, którego owoc ma w sobie nasienie: dla was będą one pokarmem. 30 A dla wszelkiego zwierzęcia polnego i dla wszelkiego ptactwa w powietrzu, i dla wszystkiego, co się porusza po ziemi i ma w sobie pierwiastek życia, będzie pokarmem wszelka trawa zielona». I stało się tak. 31 A Bóg widział, że wszystko, co uczynił, było bardzo dobre. I tak upłynął wieczór i poranek - dzień szósty.
Zupełnie nie rozumiem dlaczego film pana Jareckiego nie pojawił się w naszych kinach. Film jest bardzo dobry, dający do myślenia, z piękną muzyką i ze znakomitą obsadą. To film który porusza, ale tez potrafi zirytować. Oto mamy bowiem ewidentną zbrodnie, ale nie mamy kary! Główny podejrzany Robert Durst zdołał bowiem przekonać przysięgłych, że nie ma nic wspólnego z zaginięciem żony i egzekucją przyjaciółki z dzieciństwa, a swojego sąsiada zabił i poćwiartował w...samoobronie:/ Po odsiedzeniu symbolicznej kary jest wolnym człowiekiem i nawet był na planie zdjęciowym, co wszystkich napawało niepokojem:/ Film jest oparty na faktach! Opowiada o najgłośniejszej, nie rozwiązanej sprawie kryminalnej Nowego Jorku. Duży atutem filmu jest znakomita obsada. Gosling to najlepszy aktor młodego pokolenia, znany z takich filmów jak choćby "Pamiętnik". Kirsten Dunst nawet nie trzeba przedstawiać, wystarczy przypomnieć tylko wspaniały, kostiumowy film z jej udziałem "Maria Antonina". Świetna muzyka Rob'a Simonsen'a dodatkowo podkręca atmosferę tajemniczości i od początku przedstawia Durst'a jako winnego, ale probuje go bronić, przywołując fakty z jego dzieciństwa, które najpewniej wpłynęły na jego postępowanie. Niebywałe jest jednak to, że wystarczy być bogatym i wpływowym aby takie zbrodnie uchodziły na sucho. Reasumując bardzo gorąco polecam. Ja po obejrzeniu filmu przekopałam cały internet aby o tej historii dowiedzieć się czegoś więcej i niestety, zarówno w internecie jaki i w filmie jest wiecej spekulacji niz faktów:/ Kathleen Durst do tej pory nie odnaleziono. Zrozpaczona rodzina od 20 lat wciąż jej szuka. RedakcjaTytuł oryginalny: All Good ThingsGatunek: dramat, kryminałRok produkcji: 2010 Reżyseria: Andrew Jarecki Obsada: Ryan Gosling, Kirsten Dunst, Frank Langella, Philip Baker Hall, Diane Venora Dystrybucja: Monolith VideoKomentarze PRODUKT TYGODNIA
wszystko co dobre 2010 online