Wspólny album Jadakissa i Fabolousa zapowiedziany został już rok temu, miał on zostać wydany jako projekt pt. „Freddy Vs. Jason” i ukazać się 31 października. Trochę się jednak panom plany pozmieniały i zamiast w Halloween, krążek o tytule zmienionym na „Friday on Elm Street” ukaże się w Black Friday, czyli już w najbliższy pią Nie twoja sprawa Letra. Letra de Nie twoja sprawa de Janusz Walczuk feat. Berson, Frosti con su vídeo musical en línea: Lubię se zajarać, to nie twoja sprawa jaki model biorę Test i warunek taki że ma wgniatać w fotel Lubie haze, lubię kush, jak chujowe, wypierdolę, tfu Ta odmiana kozak brew, bo mnie lolek ostro zmiótł Kręcone brzydkie lolki, kręcą mnie ładne dupki I chuj cię People named Nikola Nie Twoja Sprawa. Find your friends on Facebook. Log in or sign up for Facebook to connect with friends, family and people you know. Log In. or. Paul obiecał jednakże, iż nie porzuci przewodnictwa nad Shady Records i swą agencją artystyczną Goliath, która ma na swej liście względnie świeżo podpisanych artystów Action Bronsona, Yelawolfa, Danniego Browna oraz Westside Gunn. Trzymamy kciuki i życzymy szczęścia Paul! To nie taka prosta sprawa wziąć rozebrać Ją do naga! (i co ma dziadek pomyśleć) Na Syberię nie wysłałem swetrem też nie częstowałem. Gacie długie - po kolana, choćby nie wiem, jaka zgrzana. Zbroi też nie darowałem, ubierałem Ją w pidżamę. Teraz z niej jest gruba sztuka! Najpierw zasnę, nim odszukam.. szalony dziadek(2009) Nie wiadomo jednak, czy takowy kiedykolwiek powstanie. Wystarczyć muszą nam zatem poszczególne single, jakie od czasu do czasu prezentuje K.A.S.T.A Squad. Swoje rapowe siły Wall-E i Gural ponownie połączyli, by, z myślą o kompilacji „Rap Najlepszej Marki III” spod szyldu Step Records, stworzyć prawdziwy „Antyhit”! . Kilka tygodni temu Bambo the Smuggler zaatakował kawałkiem Radziasa. Po tygodniu otrzymaliśmy odpowiedź i od miesiąca obaj raperzy milczeli. Aż do dzisiaj. Bambo udostępnił drugi diss na swojego przeciwnika „Zdejm maskę”. Radzias vs Bambo The Smuggler – geneza beefu Beef: Bambo The Smuggler vs Radzias – pierwsze dissyKaz ocenia beef Radziasa i Bambo Może cię zainteresować Sentino gościnnie w klipie polskiego rapera Single, których nie możesz przegapić: Młody M/Eljotsounds, Mopsik, Pazzy i inni Radzias vs Bambo the Smuggler – kolejne dissy Beef: Bambo The Smuggler vs Radzias – pierwsze dissy Bambo the Smuggler z trzecim singlem. Klip „Jak Nikt” Bambo the Smuggler i Filipek z klipem inspirowanym „Stranger Things” 23 komentarze 23 komentarzy oceniany najnowszy najstarszy Inline Feedbacks View all comments skarpetkazdrowanieuciskowa 2 lat temu ZOBACZCIE NA ICH RYJE… ONI NIE MUSZA SIE DISOWAC… ZYCIE I TAK JUZ ICH ZDISOWALO… Reply to skarpetkazdrowanieuciskowa Bambo the Smuggler kąpie się z Radziasem A kto to jest Rambo? Nie twoja sprawa… Bambo. Kolololo BOP (Biuro Ochrony Pedalstwa) 2 lat temu Nie wiem co to za łaki, ale jestem ciekawy co na to pewien prawilny i uliczny raper z ponańskiego piątkowa Palec LGBT. kstyk ty aaahh 2 lat temu NIE SPRAWDZAM ALE O HUJ CHODZI CZY TEN TYP MA PROBLEM BO STARZY TEGO DRUGIEGO SA INTELIGENTNI ZARADNI I DBAJA O DZIECKO A NIE JEBANYMI PATUSAMI BEZ GROSZA JAK JEGO RODZICE? XD TY KURWO KIEDYS DOROSNIESZ TO SAM SWOJEMU DZIECKU ZAPEWNIJ PIEKLO I NIECH SPRZEDAJE DRAGI BEZ PERSPEKTYW WTEDY BEDZIE KURWA TAKI PRAWDZIWY PLUJE CI W MORDE DWIE PRZYBŁĘDY NA KTÓRE NAWET KUTASA SZKODA BY BYŁO RAFALALI Bambo the Smuggler dissuje Radziasa „W rapie być hetero k*rwo, to chyba najsłabiej”. Bambo the Smuggler szoruje Radziasa „W wannie szorować banana kurwie, to chyba najczyściej”. Szambo de naplet palcuje pedziasa. W tacie być to chyba najfajniej. I na chuj na rodzinę wy głupie chuje No nie jestesmy urodziwym narodem, oj nie JEDEN JAK ZJEB W MASCE BO MA KRZYWY RYJ A DRUGI JAKBY PSU WYPADŁ SPOD OGONA, HA TFU dam ci kilka RAD-O-SŁAWIE. nawet śmiechłem. Józiu syn jurka rakiety 2 lat temu Naciskam na klawiature i pisac moge fajne to to piosenki rozne fajne eleganckie czystpenw BAMBUS PRUJESZ SIE DO TEGO PEDAŁA ,ZE JEST BANANEM A BELMONDZIAK Z ,KTORYM ZROBILES KAWALEK I PRZYOKAZJI ZAJEBALES MU FLOW TO BARDZO BIEDNY JEST Z DOMU A JEGO MATKA TO STARA ROZPUSTNICA BEZ GROSZA PRZY DUSZY Dr. Hans Muller 2 lat temu Ja pierdole niech ktos zatrzyma te karuzele spierdolenia i zdelegalizuje polski rap. W zasadzie to i tak malo co slucham rapu. Ostatnio to tylko ninja tune, ale co wy barany mozecie wiedziec o dobrej muzyce Tylko na Glamrap „Elvis” nie opowiada bowiem o samym Elvisie, ale również o jego agencie – Tomie Parkerze, zwanym Pułkownikiem. I to z jego punktu widzenia „snuta” jest ta historia. Historia o Artyście (celowo przez duże „A”) uzależnionym od dragów i... publiczności, która stanowi dla niego motor motor napędowy. O Artyście, który zrobi wszystko, aby stworzyć dla własnej widowni wielkie show. Aż wreszcie o Artyście, który otoczony rzeszą fanek i fanów oraz kochającą żoną cały czas wydaje się być samotny. Samotny i na tyle łatwowierny, że daje się omotać oszustwom wspomnianego wyżej Toma Parkera. Kadr z filmu "Elvis" (fot. materiały prasowe Warner Bros) Ta produkcja w żaden sposób nie ma na jednak celu wybielać historii kontrowersyjnego menadżera, który za swoje przekręty stanął przed sądem. Bardziej przez pryzmat tak wybitnej dla świata muzyki postaci, jaką był Elvis Presley, ma pokazać, że marzenia to jedno, ale w trakcie ich realizacji może dojść do momentu, w którym nie jesteśmy w stanie już dłużej utrzymać ciążącego na nas ciężaru. Życie i kariera Presleya nadają się do tego idealnie. Nikomu nie znany biały chłopak z „czarnym” głosem nagle staje się gwiazdą numer 1 w całych Stanach. Wychowany wśród muzyki gospel, bluesa i R'n'B, jest wręcz nią przesiąknięty. Nic dziwnego, że to właśnie tymi gatunkami uwodzi publiczność. Jednocześnie dosyć wyraźnie, przynajmniej w pierwszej, tej bardziej żywiołowej, acz chaotycznej, połowie filmu, ukazane jest tło historyczne, a więc obraz segregacji rasowej i tego jak wielu osobom ówczesny wizerunek Elvisa przeszkadzał. Jeżeli ktoś zna dorobek Luhrmanna, to nawet gdyby nie wiedział, że jest on reżyserem „Elvisa”, dosyć łatwo sam by wpadł na to, jaki człowiek odpowiada za owo widowisko. Widać tutaj jak na dłoni stylistykę, do której Baz zdążył już przyzwyczaić nas. Kolorowy obraz, dynamiczny – często zbyt dynamiczny – montaż i dużo, dużo głośnej muzyki. Przez większość czasu mamy wrażenie, jakbyśmy faktycznie uczestniczyli w koncercie Presleya. Obserwując emocjonalną, wiarygodną główną kreację, jaką tworzy 30-letni Austin Butler (znany chociażby z „Pewnego razu w… Hollywood”), aż trudno uwierzyć, że to aktor, a nie prawdziwy Elvis! Sam złapałem się nawet na tym, że nie wiedziałem, czy w ostatniej sekwencji był Butler, czy to zremasterowany cyfrowo występ Presleya. Naprawdę perełka, tym bardziej, że Austin nie jest przerysowany oraz faktycznie i przekonywająco śpiewa w scenach młodości Króla rock'n'rolla. Kadr z filmu "Elvis" (fot. materiały prasowe Warner Bros) Jedyny element, do którego wielu widzów się przyczepi, to niestety Tom Hanks. Lubię Toma jak jasna cholera, ale po filmie rodzi się tylko jedno, krótkie pytanie – „Dlaczego?" Wygląda jak porcelanowa lalka, na twarzy której bardzo ciężko zauważyć jakiekolwiek emocje. Nie wiadomo do końca, czy taki był zamysł reżysera czy też mimika Hanksa utonęła pod grubą warstwą make-upu, ale to zdecydowanie najsłabiej wykreowana postać – a szkoda, bo jest ona kluczowa. Oczywiście, jestem świadom tego, że i tym największym zdarzają się wpadki (ot takiej Meryl Streep też się zdarzyła kiedyś, ale jestem jej w stanie wybaczyć), ale mimo to śmiem twierdzić, że z Hanksem tutaj coś nie wyszło. Tylko niestety, nie wiem co... Miłośnicy odkrywczych, angażujących, rozkręcających się w żywym tempie (mimo chwil nudy, bo w drugim akcie film lekko zwalnia) opowieści biograficznych z dwiema liniami fabularnymi będą i tak ukontentowani. Spędzą 2,5 godziny, najlepiej przed dużym lub w niedalekiej przyszłości mniejszym ekranem, aby poobcować z energicznymi piosenkami, w takt których noga sama tupie. Muszą jednak mieć na uwadze, że to nie jest musicalowy film sensu stricto. Tutaj na próżno doszukiwać się choreografii, gdyż występy Presleya były pozbawione zastępów tancerzy – opierały się tylko na jego głosie i wyzywających (szczególnie w latach 60.), nazywanych wulgarnymi, ruchach bioder. Ten aspekt został oddany przez Luhrmanna bardzo rzetelnie. Niektórzy mogą narzekać natomiast na nijakie relacje z innymi, drugoplanowymi postaciami (patrz. płytka scena z Priscillą), ale moim zdaniem są one uzasadnione zachowaniem Presley, który przecież najbardziej kochał publikę. Ocena: 7/10 źródło: (Standardowa licencja) *Recenzja w nieco krótszej formie pojawiła się również na prywatnym Facebooku autora Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Kup licencję Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoruPoranek kojota – cytaty. A Ą B C Ć D E Ę F G H I J K L Ł M N Ń O Ó P Q R S Ś T U V W X Y Z Ź Ż A[edytuj • edytuj kod] – A kto to jest Rambo?– Nie twoja sprawa, Bambo! B[edytuj • edytuj kod] – Byłem bardzo zadowolony. A jak ciągnęła mi druta, byłem wniebowzięty! Okej?– Okej. To teraz pociągniesz druta mojemu kumplowi. C[edytuj • edytuj kod] – Co jest, kurwa, przecież jestem waszym szefem.– Ale pan Krzysztof Jarzyna ze Szczecina jest szefem wszystkich szefów. Co złego, to nie my. – Co ty masz w uchu?– Słuchawkę. Tak, że niby mam kontakt z bazą.– Ale ze swoim mózgiem chyba nie... Wypierdalaj! – Czuję głód emocjonalnego związku. Fajnie jest być z kimś, z kim można sensownie pogadać, kogo można przytulić, ugotować tej osobie kolację...– Człowieku, masz mnie, ja zawsze chętnie opierdolę coś na ciepło. – Czy śnią ci się czasami pożary?– Nie.– To nie ma się czym przejmować – jesteś młoda, ładna, atrakcyjna...– Tak pan myśli?– Podobasz się mężczyznom, oblepiają cię wzrokiem, kiedy chodzisz w tych swoich krótkich, prowokujących spódniczkach. Całują po szyi, proszą do tańca, szepcą do ucha sprośne rzeczy. I odchodzi z innym. Beata, ty suko!– Mam na imię Dominika. – Ale mam butelkę whisky w lodówce.– Ja nie mogę ciągle wracać od pana pijana! Opis: rozmowa z psychoanalitykiem D[edytuj • edytuj kod] Dziki to nie jest żaden Albańczyk, żebyś coś dla niego zbierał. G[edytuj • edytuj kod] – Gardło pana boli?– Nie twój zasrany interes!– Jakby co, mam Panadol...– Na to, co mi dolega, Panadol nie pomoże, więc zamknij, kurwa, ryj! J[edytuj • edytuj kod] Jest w stanie śpiączki pourazowej, nie wiemy, czy z tego wyjdzie. Ten goryl, z którym przebywał, był przez długi czas osamotniony. To musiał być dla pani męża głęboki... szok. Opis: scena w szpitalu K[edytuj • edytuj kod] – Kici, kici, taś, taś.– Do lwa, kurwa, do lwa? Ł[edytuj • edytuj kod] – Łysy powiedział, że załatwi mi oryginalną plakietkę dla bramkarza. – Oryginalną plakietkę? To rewelacja! Widzę, że znasz bardzo wpływowych ludzi. Może załatwi ci jeszcze używaną oponę od Stara... albo choinkę o zapachu kokosowym do malucha?! O[edytuj • edytuj kod] – Okazało się, że jest tam kilka zdjęć, które nie oni robili, tylko trzej miejscowi murzyni, którzy włamali się do nich pierwszego dnia, na tych zdjęciach, ci murzyni wsadzali sobie ich szczoteczki do zębów w dupę. A oni potem przez cały miesiąc, oni tymi szczoteczkami myli zęby.– Co za przypadek.– A kto powiedział, że to był przypadek? P[edytuj • edytuj kod] – Pracowałem w rozlewni jogurtów i jak mnie wywalili, to powiedzieli, żebym sobie zabrał.– Ty po prostu byłeś za dobry do tej roboty.– To nie to, waliłem gruchę do głównego zbiornika. Opis: podczas jedzenia jogurtów – Przepraszam, a kim pan jest?– Ja jestem reżyserem kina akcji.– To zaraz zobaczy pan niezłą akcję. Przyszliście tu do pracy, a nie na papierocha, pogaduchy i strojenie głupich min! Czy to jest, kurwa, jasne żołnierz... Wróć! Czy to jest jasne?! S[edytuj • edytuj kod] – Synku, przeczytałem tysiąc pięćset książek, jak postępować z ludźmi. Kiedy ty dłubałeś w nosie i zjadałeś swoje gile, ja skakałem jak żabka po głowach takich jak ty frajerów na sam szczyt. Jestem skazany na sukces. A ty, śmieciu?– W moim życiu przeczytałem dwie książki...– Doprawdy? Co to było? „Poczytaj mi, mamo”?– Jedna z nich to „Ojciec chrzestny”. Gdybyś ją przeczytał, to wiedziałbyś, że pieniądze to nie wszystko, że nie zdradza się przyjaciół i nie dmucha ich żon. Ale, niestety, napchałeś sobie głowę jakimiś pierdołami o żabach i teraz na siłę próbujesz zainteresować tym innych. Nie, Krzysiu? W[edytuj • edytuj kod] – W czym wam mogę pomóc, chłopaki?– W spuszczeniu sobie wpierdolu! Weźcie samochód pana Żabki, jemu nie będzie już potrzebny. Z[edytuj • edytuj kod] – Zadzwonimy do pana.– Okej... A ja nie mam telefonu! – Zaraz, dlaczego ta świnia ma kły?– Bo to jest guziec, taka świnia z Afryki.– Ty sam, kurwa, jesteś guziec! Zobacz też[edytuj • edytuj kod] Chłopaki nie płaczą E=mc2 Ciasteczka pomagają nam udostępniać nasze usługi. Korzystając z Nonsensopedii, zgadzasz się na wykorzystywanie ciasteczek. ... Początkujący Szacuny 0 Napisanych postów 3130 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 18793 -dlaczego -bo tam jest zamkniety rambo -a kto to jest rambo -nie twoja sprawa bambo czy to jest kurrrwwwa jasne żołnierzu? ... Początkujący Szacuny 21 Napisanych postów 7937 Wiek 29 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 66836 REAL!! ... Początkujący Szacuny 23 Napisanych postów 5684 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 48576 Wróć, czy to jasne? No, to dupeczki jazda roznosić drinki. A z wami koty, będę się kontaktował drogą radiową. Czy to jasne?!? ... Specjalista Szacuny 66 Napisanych postów 34233 Wiek 30 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 432060 Nowo bogaci, u nich wszystko musi być największe, dom, limuzyna nawet świnia na ruszcie W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam... ... Początkujący Szacuny 23 Napisanych postów 5684 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 48576 Nie ma to jak pospać do 11stej ... Początkujący Szacuny 12 Napisanych postów 4502 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 15443 ej ja nie czaję tych waszych dialogów.. jaki rambo? Nie było zamiarem autora zawarcie w w/w wyrażeniach związku z celebrowaniem rytuału prokreacyjnego ... Początkujący Szacuny 3 Napisanych postów 5444 Wiek 10 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 67816 Nie twoja sprawa bambo ... Specjalista Szacuny 63 Napisanych postów 3809 Wiek 38 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 41709 Brittany Murphy nie żyje a taka fajna dupcia była tylko jeden klub kocham aż po grób... ... Początkujący Szacuny 19 Napisanych postów 16971 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 87966 Czyli ankieta się zgadza: Diakonos nie wie kto to jest rambo ... Specjalista Szacuny 63 Napisanych postów 3809 Wiek 38 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 41709 Kurva ja tu o takich poważnych sprawach a wy o Rambo tylko jeden klub kocham aż po grób...

nie twoja sprawa bambo